Brawo, Konarzewo!!!

Na dzisiejszym zebraniu wiejskim w Konarzewie frekwencją pobiliśmy wszystkie sołectwa;-) Według pobieżnych rachunków było nas ok. 80 osób! Oczywiście, malkontenci mogą narzekać, że przy 1719 zameldowanych mieszkańcach to mało, ale mnie ten wynik cieszy. Jak mówią Chińczycy najdłuższa podróż zaczyna się zawsze od pierwszego kroku-mam poczucie, że dzisiaj zrobiliśmy tych kroczków kilka.

Zebranie prowadziła P. Sołtys. Za stołem prezydialnym zasiedli: P.Wójt, P.Wicewójt, PP.Radni, Prezes ZUK. Pani Wójt przedstawiła długie sprawozdanie z działalności swojej i UG. Może rzeczywiście, jak sugerowała jedna z uczestniczek spotkania więcej czasu należało zostawić na dyskusję, bo problemów w sołectwie jest sporo. Pani Sołtys odczytała skromne wedle mojej oceny sprawozdanie z pracy swojej i Rady Sołeckiej za ostatni rok.  Najciekawsze i wywołujące najwięcej emocji były wolne głosy i wnioski-spróbuję je tutaj chociaż wymienić (jeśli o czymś ważnym zapomniałam-piszcie!):

  • stan ulicy i chodnika przy Dopiewskiej-według opinii mieszkańców zagrażający życiu uczestników ruchu, a także powodujący drgania/niszczenie domów,
  • brudny, zaniedbany plac zabaw,
  • słabe odśnieżanie Konarzewa,
  • zarośnięte rowy,
  • dzikie wysypisko, głównie butelek po alkoholu na ul. Kwiatowej (wg P.Wójt będzie zlikwidowane),
  • stan chodnika przy przedszkolu (pewne da się go uporządkować jeszcze w ramach gwarancji),
  • stan sali, w której dzieci mają lekcje w-f (usłyszeliśmy, że ćwierć wieku temu rodzice budowali na probostwie tę salę w czynie społecznym-no, właśnie-ćwierć wieku…)-w WPF (Wieloletnia Perspektywa Finansowa) salę przewidziano na 2017 rok (koncepcja czy realizacja?),
  • linia energetyczna 400kV, która nam grozi…podobno nam nie grozi,
  • spotkanie Koła gospodyń wiejskich 26.04.14r. o g. 18 w Vitalii,
  • niedługo spotkania: młodzieży i dorosłych w sprawie pomysłów na działanie świetlicy wiejskiej (informacja będzie na naszym portalu).

Dla mnie wielką wartością tego spotkania był fakt, że mogliśmy się troszkę poznać-starzy i nowi mieszkańcy, bo ciągle ten podział się ujawnia, a przecież wszyscy związaliśmy swój los z tym miejscem na ziemi i chcemy, żeby było ono piękniejsze, a nasze życie łatwiejsze i ciekawsze:-) Slajd na ekranie nie sugeruje chyba, że w Konarzewie wszystko stoi na głowie;-)

DSC_0014

23 komentarze do Brawo, Konarzewo!!!

  • Eule  mówi:

    Inne poruszane tematy to:
    – dalsze losy Zespołu Pałacowego. Gmina przekazała nam inf., że rodzina Czartoryskich jest w trakcie sprzedaży tego obiektu. Trochę zaskakujące.

    – możliwość pozyskania przez Gminę terenów od AGR (przy byłej Gorzelni)

    – Pani Wójt potwierdziła również, że na sali w budynku Vitalii nie będą się odbywały wesela, potańcówki i zabawy. Zniszczy to parkiet, a trzeba na jego lakierowanie wydać jeszcze 20 tys. zł!!! Pewnie większość z nas zadaje sobie pytanie, po co wyremontowano za tak wielkie pieniądze ten budynek, jeśli on nie będzie służył nam, mieszkańcom Konarzewa! Chyba większość z nas czuje się zawiedziona i oszukana,

    – a co myślicie o pomysłach Pani Wójt, abyśmy sami sobie sprzątali tereny należące do Gminy (np. plac zabaw lub staw)?!

    Cieszy mnie frekwencja na zebraniu. Mam nadzieję, że Konarzewianie w końcu zaczną działać. Podobno przed laty była to tryskająca życiem wieś. Co się z tym stało? Gdzie podział się duch działania?
    Całe zabranie tylko mnie rozgoryczyło. Wybierałam 4 lata temu Panią Wójt w nadziei, że zacznie się coś zmieniać, że Gmina, Wójt, Radni będą słuchać głosów mieszkańców i starać się realizować wspólne cele. Niestety tak nie jest, a zebranie to potwierdziło.
    Mam nadzieję, że będziecie się odzywać. Komentować. Przesyłać pomysły. Może wspólnymi siłami coś stworzymy dla dobra nas wszystkich.

    • Ewa Kuczyńska  mówi:

      Masz rację- duża sala z kiepskim parkietem i jak zrozumiałam właściwie oddana w administrację p. Pawłowskiej. Na wyposażenie świetlicy na razie nie ma pieniędzy- szkoda, że gmina tych pieniędzy nie zaplanowała, bo wiadomo było, że w 2014 kończy się przebudowa. Nasi radni chyba troszkę zaspali, co?

  • Eule  mówi:

    Chciałabym jeszcze przekazać odnośnik do strony. Myślę, że b. ciekawy. Dot. budynku byłej Vitalii
    http://www.pulsgminy.pl/spotkanie-soleckie-w-dopiewie-relacja-subiektywna

  • Przemek  mówi:

    @Eule – co do lakierowania, była informacja, że będzie się to zdarzało jescze kilka razy (pierwszy raz ok 20 tys, następne +/- 10tys). Obawiam się, że może wyjść na to, że Vitalia będzie skarbonką bez dna.
    Co do pomysłów o sprzątaniu – Ja się z tym nie zgodzę, w ciagu całego roku na “sprzątanie” (cudzysłów celowy) wsi przeznaczamy ok 17-18 tys. Myślę, że za taką kwotę (wychodzi ok. 1400 miesięcznie) wieś powinna błyszczeć. Co do dewastacji placu zabaw, tak sobie myślałem, co może ograniczyć ten proceder – moim zdaniem inwestycja w kamerę zewnętrzną, zapis monitoringu można przekazać straży gminnej i albo pouczenie + sprzątanie, albo mandat. Inaczej tego się nie wyeliminuje. Co do zebrania, ja mam mieszane uczucie, co to tego o czym Pani, Pani Ewo wspomniała, zbyt mało czasu na wnioski/pytania mieszkańców. Pomysł mieszkańców ul Dopiewskiej o wprowadzeniu ograniczenia tonażowego uważam, z jednej strony za abstrakcyjny, z drugiej go rozmiem. Dlaczego abstrakcyjny ? wprawdzając ograniczenie tonażowe można spodziewać się wzmożonego ruchu na Szkolnej być może Bukowskiej. W takim razie również tam należałoby ograniczyć tonaże. Co do Dopiewskiej, Radni sami zauważyli, że wybierając tańsze rozwiązanie wiedzieli, że będzie gorsze.

    • Ewa Kuczyńska  mówi:

      Podsumowując- dopóki nie będzie zbudowany węzeł S-5 przy Konarzewie na remont Dopiewskiej lub innej ulicy po której pojedzie ciężki sprzęt nie ma co liczyć

      • PrzemekW  mówi:

        Nie było powiedziane że pojedzie tędy ciężki sprzęt, tylko że ewentualne kroki związane z Dopiewską zostaną podjęte po ogłoszeniu przetargu. Wtedy wykonawca określi się którędy będzie jeździł. Gmina może złożyć też sprzeciw, gdyż wymijanie się dwóch samochód ciężarowych na tej ulicy po prostu ją zniszczy. A przy okazji chodnik. :(

  • Karol  mówi:

    Niestety nie mogłem uczestniczyć w zebraniu. Tym bardziej cieszę się, że frekwencja w miarę dopisała i poruszone zostały tematy, o których sam chciałem dyskutować. Przede wszystkim, z racji dwuletniej córeczki, interesowała mnie sprawa zaniedbanego placu zabawa. Fakt, że mając pod nosem taki teren, z takim potencjałem jeżdżę z córką na plac zabaw do Żarnowca powinien być powodem do wstydu dla każdego szczebla władzy lokalnej.
    Sprawa Vitalii to już naprawdę wielka porażka, aż żal komentować.

  • Przemek  mówi:

    o przeglądzie słyszałem również, ale co do uporządkowania to zapraszali nas na sprzątanie świata 😉 więc nie wiem jak to będzie, czas pokaże.

  • MojeDopiewo.pl  mówi:

    Jeśli ktoś nie był na zebraniu może odsłuchać nagrania na stronie Konarzewo.com

  • ela  mówi:

    Również byłam zniesmaczona tym zebraniem, mało konkretów, za mało czasu na wolne wnioski mieszkańców. Czytałam powyższy link Pani A. Wilczyńskiej więc wszystko i na temat… Zgadzam się że Pan Wicewójt T. Zimny jest o wiele bardziej trafnym rzecznikiem, miałam przyjemność na spotkaniu załatwiać z nim sprawę w urzędzie. W przeciwieństwie do Pani Wójt która na moje zapytanie kiedy zmiana Studium odpowiedziała iż dowiem się w swoim czasie, tak jakby nie znała tematu który wałkujemy w gminie juz od 2012 r, zwłaszcza iż temat dotyczy terenu będącego pomiędzy boiskiem(o którym się tak dużo mówiło)a terenem przy gorzelni który gmina ma przejąć od Agencji. Rozumiem iż wszelkie plany i zmiany ich wymagają czasu ale sposób udzielenia odpowiedzi raczej nie zachęca do zaangażowania społecznego. Druga sprawa plac zabaw, sama jestem mamą i wypowiedz iż plac zabaw jest bezpieczny gdyż leży w dole to już zupełnie kpina…

    • Ewa Kuczyńska  mówi:

      Patrzę na matki “wózkowych”dzieci żal mi ich, gdy tak drepczą poboczami i nie bardzo mają gdzie na moment usiąść. Chciałoby się, żeby plac zabaw był miejscem nie tylko wyposażonym w sprzęt do zabawy, ale także obsadzonym ładną zielenią i obstawionym ławeczkami, a może i stolikami (myślę tu o prostych konstrukcjach np. deski na pniakach, tak by całość korespondowała z otoczeniem). Może to zadanie-proste!- dla przyszłej rady sołeckiej?

  • PrzemekW  mówi:

    Wielka szkoda, że zabrakło czasu, gdyż chciałem na zebraniu poruszyć jeszcze wiele tematów, ale trudno, może innym razem. W kwestii placu: płotek (jakikolwiek) powinien być założony, przynajmniej w wokół samego placu dla najmłodszych, ponieważ wystarczy chwila nieuwagi a dziecko jest w stanie wyjść na bardzo ruchliwą ulicę. Monitoring – chyba profilaktycznie jest to tańsze w dłuższym okresie czasu aniżeli wynajmowanie firm do sprzątania. Tu nie chodzi tylko a same śmiecenie, bo posprzątać to można łatwo, ale o dewastację o której słyszeliśmy na spotkaniu – a to już są większe koszty niestety. Uczmy trochę kultury Naszych mieszkańców w ten sposób jeśli inny sposób nie działa. A jeżeli mówimy o piciu alkoholi to są dwie strony tego tematu: jeśli nie tu to gdzie? Nie ma we wsi żadnego baru nawet, żeby można było usiąść i wypić. Postawmy śmietnik żeby było gdzie te butelki wrzucać bo z tego co usłyszałem koszów są aż 2 sztuki oddalone o kawałek od miejsc spotkań. A wystarczy postawić w pobliżu ławeczek i może chociaż to w jakiś sposób już pomoże utrzymać czystość.

    Co mnie zniesmaczyło na zebraniu to zwrot skierowany do jednej z mieszkanek: “Czy Pani to w ogóle mieszka?” Pozostawię to bez komentarza…

    Tematy warto drążyć i też wysłuchiwać od innych co mają do powiedzenia. Nie bądźmy “odporni” na pomysły innych tylko również wyraźmy swoje zdanie, ale oczywiście bez żadnych obraźliwych zwrotów.

  • Iwona  mówi:

    Odsłuchałam nagranie ze zebrania z miejscowości Trzcielin i o dziwo w tym zebraniu uczestniczył przedstawiciel Straży Gminnej. Sąsiednia miejscowość również ma problemy z utrzymaniem czystości i problem z alkoholem na placu zabaw po tym jak postawiono stół do tenisa stołowego.Zaskoczyła mnie podpowiedź pani Wójt(w Konarzewie tej podpowiedzi nie uzyskaliśmy) na temat regulaminu korzystania z placu zabaw, który może być podstawą do interwencji Straży Gminnej. Ogólnie było bardzo mało czasu na dyskusje związane z nasza miejscowością.Frekwencja super-tak trzymać.Miejmy nadzieję, że przy następnych wyborach z władzami naszej miejscowości i gminy dokonamy trafniejszych wyborów.

    • Ewa Kuczyńska  mówi:

      Mam propozycję-zbierajmy tu uwagi/wnioski dotyczące tego,co można zmienić w Konarzewie i ślijmy je do rady sołeckiej (jeszcze rządzą tu do I-II 2015r.). Szkoda,że nie organizuje się u nas częściej zebrań wiejskich- widać, że jest potrzeba rozmów/kontaktów

  • Paulina  mówi:

    Witam serdecznie.
    Pani Ewo po pierwsze bardzo dziękujemy za ten portal. Po drugie ma Pani mój głos jak będzie Pani startowała na sołtysa lub do rady gminy.
    Pani Wójt miała taką minę jak Pani wstała i powiedziała o stronie internetowej mojekonarzewo.pl – bezcenne, myślę, że poszło Pani Wójt w pięty.
    Super, że na spotkanie przyszło tyle mieszkańców Konarzewa, szkoda tylko, że nie mieliśmy więcej czasu na dyskusję. Takie spotkania powinny odbywać się częściej. Pamiętam jak w zeszłym roku zadzwoniłam do gminy i zapytałam dlaczego spotkania z mieszkańcami są tylko raz do roku to Pan odpowiedział mi, że jeśli mieszkańcy wyrażą potrzebę spotkania wiejskiego to wówczas gmina zorganizuje takie spotkanie – może warto o tym pomyśleć.
    Sprawa Vitalii brak słów!!!
    Zastanawiam się czy nie powinna wydatkami gminy zainteresować się Regionalna Izba Obrachunkowa, z prezentacji Pani Wójt wynika, że sporo naszego budżetu jest wydawane na plany i koncepcje.
    Sprawa świetlicy – jest to żenujące żeby gmina nie miała kilka złotych na farbki, klej, kredki i papier dla dzieciaków – ale zawsze są pieniądze na tzw. różnego rodzaju koncepcje. Pani Wójt WSTYD, a była Pani przecież dyrektorem szkoły więc dobro dzieci powinno być dla Pani najważniejsze.
    Sprawa sali gimnastycznej – w planach rok 2017, ale z tego co słyszałam to największy problem jest w nauczycielu od wychowania fizycznego, może rodzice muszą się zmobilizować i wymóc zmiany na Dyrektorze Szkoły. Jest boisko w Konarzewie, zarządca boiska powiedział, że nie będzie problemu aby je udostępnić dla dzieciaków. Znajdują się tam szatnie jest gdzie się przebrać i umyć. Teraz jest super pogoda więc dlaczego z tego nie skorzystać lepiej ćwiczyć w zapyziałej salce z głębokiego PRLu? Wystarczą tylko chęci. Wszyscy dobrze wiedzą, że “Ruch zastąpi prawie każdy lek, ale żaden lek nie zastąpi ruchu” – tak głosił w XVI wieku Wojciech Oczko, nadworny lekarz królów polskich. Wystarczy, że nauczyciel od wychowania fizycznego będzie kreatywny i będzie mu się chciało z dzieciakami zrobić coś więcej niż pograć na Konarzewskich dołach w palanta czy w dwa ognie.

    • Ewa Kuczyńska  mówi:

      Myślę,że kwestie wyjść w ramach w-f są do przegadania z Panią Dyrektor szkoły, ale zastanawiam się, czy wędrówka na boisko także nie pochłonęłaby mnóstwa czasu z lekcji. W sprawie materiałów na zajęcia plastyczne dla dzieci zwrócimy się do rady sołeckiej-dość obficie dofinansowała klub sportowy, więc pewnie także dla rozwoju intelektualnego dzieci chętnie coś zrobi:-)
      Zastanawiam się, dlaczego Pani Wójt miałby nie spodobać się pomysł portalu dla Konarzewa-może dzięki nam bez badań sondażowych będzie znała problemy naszego sołectwa.
      Myślę,że warto spotykać się w świetlicy także na “gadułki”, a ewentualne wnioski z tychże kierować do Pani Wójt/rady gminy, jeśli sami sobie z czymś nie poradzimy. Pozdrawiam serdecznie:-)

  • Łysy z Więckowic  mówi:

    Szanowna Pani Paulino,

    do zorganizowania zebrania wiejskiego nie potrzeba Urzędu Gminy, wystarczy wola 1/10 mieszkańców lub decyzja sołtysa. Zachęcam do zapoznania się ze statutem sołectwa Konarzewo,w którym znajdzie Pani §11 regulujący tę sprawę.

    Pozdrawiam z W.

  • Eule  mówi:

    poniżej link do stron, jeśli ktoś chce sobie poczytać o statusie naszego sołectwa:
    http://dopiewo.nowoczesnagmina.pl/?a=5114

    A co myślicie o zorganizowaniu takiego zebrania wiejskiego? Może się mylę, ale oprócz zebrania wiejskiego (raz w roku) z p. Wójt i Sołtysem, nie odbywają się u nas żadne inne zabrania z mieszkańcami i Sołtysem. Każdy z nas powtarzał i myślał sobie, że czasu na rozmowę było zbyt mało, że było jeszcze wiele tematów, które należało omówić. Może czas coś zmienić?
    I mam jeszcze jedno pytanie – czy ktoś wie, kto zasiada w Radzie Sołectwa? Ja tych ludzi jeszcze nie poznałam.

  • PrzemekW  mówi:

    Właśnie sobie pobieżnie przeglądałem budżety inny gmin i zauważyłem, iż w Naszej Gminie dość dużo pieniędzy jest wydawanych na wszelakie projekty, plany, koncepcje itp. Jest to trochę dziwne zjawisko według mnie. :( np. Centrum Dopiewa 50 tys. Za to można byłoby już zrobić gdzieś np. trochę chodnika.

    • PrzemekW  mówi:

      Chyba się pomyliłem, za 50 tys miała powstać Strategia rozwoju Gminy. Przepraszam
      W każdym razie koszty ogromne.

  • Luca Brasi  mówi:

    PrzemekW zgodzę się z Tobą, że zbyt dużo idzie na plany/koncepcje/strategie itp. a działań prawie wcale. Ciekaw jestem jak wyglądała koncepcja budowy chodnika na Dopiewskiej skoro wyszło jak wyszło 😉

    • PrzemekW  mówi:

      to co wyszło z Dopiewską to wg mnie wina tylko i wyłącznie urzędników i osób nadzorujących temat. Skoro kwota inwestycji zmniejszyła się z 5mln na 1 mln to o czymś to chyba świadczy?

      P.S. Ogarnąłem temat odpowiedzi na komentarze :) Kanały RSS i czytnik kanałów w telefonie 😀 Teraz będę na bieżąco. Polecam każdemu, gdyż większość z Nas ma już jakiegokolwiek smartfona 😉

Odpowiedz Anuluj odpowiedź