Miód w naszej kuchni-cz. 1

Historia spożycia miodu na ziemiach polskich sięga aż plemion Słowiańskich, zatem korzystając z miodu, powracamy do dziedzictwa kulinarnego naszych przodków. A trzeba wiedzieć, że nie bez kozery nasz kraj przez wiele wieków opisywany był jako „miodem i mlekiem płynący” . Dzisiaj powiedzielibyśmy po prostu, że był dostatni. W recepturach wielu potraw staropolskich oprócz tradycyjnych składników i charakterystycznych przypraw, jest między innymi właśnie miód. Obecnie używamy miodu głównie w zimie: trochę do herbaty, trochę jak boli gardło, trochę do piernika. Są jednak osoby, które zastąpiły cukier krystaliczny całkowicie miodem i bardzo sobie to chwalą. Dodają go do potraw, do napojów, do ciast oraz korzystają z jego leczniczych właściwości przy wielu dolegliwościach. Jednak, podejmując decyzję o zakupie miodu, czasami drążą nas wątpliwości: „Jak rozpoznać dobry i zdrowy miód?”. Mówiąc „dobry miód” mamy na myśli często, że jest smaczny, prawdziwy prosto od pszczoły, z określonego miejsca pochodzenia oraz taki, który ma naturalną konsystencję, z zachowanymi jego biologicznymi właściwościami. Mówiąc, natomiast, „zdrowy miód” mamy często na myśli, że pochodzi z pasieki, w której stosowana jest racjonalna gospodarka i świadomy sposób pielęgnacji pszczół, a pasieczyska ustawiane w zdrowych dla człowieka i pszczół miejscach. Już pierwszy rzut oka na konsystencję miodu w słoiku może dostarczyć nam ważnych informacji. Miód jest płynny jedynie tuż po zbiorze i wraz z upływem czasu ulega procesowi krystalizacji. Jeśli widzimy słoik miodu skrystalizowanego, możemy wywnioskować, że miód ma formę naturalną i nie został przegrzany, a jego biologiczne właściwości są zachowane. Co zaś się tyczy dobrego smaku miodu, można się kierować ogólną zasadą: jeśli lubię delikatne smaki, mogą mi smakować miody takie jak: akacjowy, rzepakowy i lipowy. Natomiast jeśli gustuję w mocnych smakach to może mi bardzo odpowiadać miód gryczany i ze spadzi. Jak sprawdzić czy miód jest polski? Tutaj mogę zasugerować uważne przestudiowanie etykiety na słoiku. Zgodnie z polskimi przepisami słoik miodu, sprzedawany poza punktem sprzedaży bezpośredniej (jakim jest najczęściej dom pszczelarza), powinien być zaopatrzony w etykietę, informującą o pasiece, z której pochodzi dany miód. Możemy na niej wyczytać czy miód pochodzi z Polski czy z innych krajów, a może pochodzi z kilku krajów naraz… Najbardziej jednak polecam znalezienie swojego lokalnego pszczelarza, nawiązanie z nim kontaktu, odwiedzenie go w pasiece, zobaczenie na własne oczy warunków w których pszczoły zbierają nektar, zobaczenie staranności jego pracy, pasji jaką wkłada w swoje zajęcie. Warto spróbować miodu z takiej pasieki, poznać czy ma właściwy smak i jeśli wyniki małego śledztwa kulinarnego okażą się pomyślne, stać się stałym klientem. Pozwala to na nawiązanie relacji, w której świadomie poznajemy produkt od kuchni i wyciągamy wnioski, po to aby być zdrowym i pełnym energii.

 

Z pszczelarskimi pozdrowieniami,

Teresa Porankiewicz-Bartkowiak

Gospodarstwo Pszczelarskie „Miody Bartkowiaka”

www.miodybartkowiaka.pl

miod lipowy do promocji

Odpowiedz