Proszę o relacje

Najprawdopodobniej nie dźwignę się z łóżka na dzisiejsze zebranie wiejskie- choroba wybrał sobie kiepski moment… Bardzo proszę o relacje lub choćby relacyjki :-)

Paniom: L* lub M* życzę powodzenia w wyborach:-) Konarzewo zasługuje na dobrą sołtyskę!

*rozszyfruję po wyborach, choć tu cisza wyborcza nie obowiązuje;-)

Tagi:  

90 komentarze do Proszę o relacje

  • jehowy  mówi:

    Pani Ewo-jestem załamany Pani nieobecnością-liczyłem na krótkie spotkanie-liczyłem że dostanie się Pani do rady lub nawet wyżej-życzę szybkiego powrotu do zdrowia

    • Ewa Kuczyńska  mówi:

      …pogłoski o mojej śmierci są mocno przesadzone-powiedział kiedyś M.Twain, a ja powtarzam to teraz za nim:-) Rozumiem,że to wyżej to europarlament,ale wybory chyba dopiero w 2019;-)
      Gratulacje dla Pani H.Antkowiak:-) A kto w radzie?

  • jehowy  mówi:

    Sołtysem ku mojej radości Pani Antkowiak

  • jehowy  mówi:

    nad interpretuje Pani moje słowa nie życzyłem Pani europarlamentu tylko ewentualnie sołtysowania w Konarzewie-nie mówiąc już o śmierci-chciałem po prostu i miałem nadzieję aby mogła się Pani wykazać-ale cóż za chorobę nikt nie może-a co do rady sołeckiej to podam 5 nazwisk które zapamiętałem-Panowie Ryszard Wojtasz-Piotr Bartkowiak-Stanisław Niedziela-i Panie Bartkowiak Barbara i Marzena Rowińska-w/w gratuluję

  • fox  mówi:

    Ewo, szybkiego powrotu do zdrowia.
    Jehowy się cieszy, to mniemam, że jakieś związki z Orkanem są. Niemniej nieważne w tej chwili kto skąd i tylko trzeba życzyc wszystkim powodzenia. Mam nadzieje na wyjście z szopek i bardziej jawne działanie. Jest Mr Stan, to powinno byc kulturalnie.
    Mam nadzieję, że na zebraniu nie było galwanizacji.

    • Ewa Kuczyńska  mówi:

      Dziękuję za życzenia-przydadzą się, bo obawiam się,że kaszlem budzę sąsiadów;-)
      Co do składu rady to żałuję tylko,że nie będzie w niej działał żaden przedstawiciel młodzieży. Wiemy,że wszelkie młodzieżówki w naszej Gminie to ciała fasadowe, a sądzę,że rady sołeckie mogłyby być dla młodzieży dobrym poligonem doświadczalnym przed poważniejszą działalnością.

  • Stanislaw  mówi:

    Konarzewo pokazało, że ma szopkę, galwanizację, ale też frekwencję 135 na 1700 – chyba najwyższa w gminie, proporcjonalnie na pewno. No i teraz jeszcze jest sklep!

    • Ewa Kuczyńska  mówi:

      Pani Stanisławie, wielkie gratulacje:-)
      A teraz uwaga dotycząca frekwencji. Na najważniejsze, budzące zawsze największe zainteresowanie,bo wyborcze zebranie wiejskie przyszło 135 osób na 1700,czyli poniżej 8%. W paragrafie 11 pkt 2 Statutu sołectwa czytamy, że sołtys zwołuje zebranie wiejskie “na żądanie co najmniej 1/10 mieszkańców”. Widać wyraźnie,że próg jest tak wysoki,że prawie nie do przejścia, no chyba że węzeł Konarzewo byłby zaplanowany na skrzyżowaniu Szkolnej, Poznańskiej i Kościelnej i to zagrożenie zmobilizowałoby mieszkańców:-) Uważam,że warto,aby Rada Gminy zastanowiła się nad zmianą tego zapisu, aby stymulować budowanie społeczeństwa obywatelskiego. Wyprzedzając ewentualne komentarze-mam świadomość różnicy między przyjściem na zebranie a podpisaniem wniosku o jego zwołanie:-)

      • fox  mówi:

        Kilka śmiesznych zapisów jest do zmiany. Ciekawi mnie co robili uczestnicy zebrania przez pół godziny, czekając na kworum? Grali w piłkarzyki?
        Po co to? Przez pół godziny SG i tak nie wygarnie wszystkich z chałup i nie zapędzi na zebranie. Najważniejsza jednak jest praktyka, bo Statut nie każe dzielic środków w szopkach. Stanisław pisze,że macie sklep. Przed wojną też był i
        autobus również. Postęp to ograniczanie galwanizacji, co automatycznie skutkuje zwiększeniem aktywizacji.
        Galwanizacja dla niezorienowanych =skupianie władzy w rękach powiązanej układami
        grupy osób i robienie ludziom wody z mózgu.

  • fox  mówi:

    No tak frekwencja nieduża, ale w porównaniu z innymi miejscowościami wielka.
    Tutaj (choc niechętnie :) ) pochwalę młodego radnego, który oprócz Ewy, zachęcał
    do udziału w zebraniu.
    Panie Stan chciałbym spytac o osobiste zdanie w kwestii wyodrębnienia funduszu sołeckiego. To czysta ciekawośc, bo Mendrala już jakiś czas temu opublikował instrukcję dla radnych jak głosowac.
    Jak widzę, nowa sołtys kandydowała z Szansy dla Gminy, to pewnie jest przeciwna,
    bo tam poglądy wszyscy mają jednolite. Nawet sołtys Więckowic, która była w zeszłym roku za wyodrębnieniem, poglądy dostosowała do stada.
    Kiedy wejdziesz między wrony, musisz krakac jak i one.

    • Łysy z Więckowic  mówi:

      Obawiam się, że ziścił się mój scenariusz, niestety wszystko wskazuje na to, że straciliśmy sołtysa i nie zyskaliśmy radnego, ale to w końcu szansa dla gminy nie dla sołectwa była obiecana.

      • fox  mówi:

        Nie jestem jeszcze całkowicie przekonany, czy masz rację. Pewne objawy jednak
        to potwierdzają. Sołtys waszej miejscowości robiła na mnie dobre wrażenie.
        Teraz zmiana poglądów i dostosowanie do Frontu Jedności Narodu i zero wiadomości
        na temat prac Komisji Rewizyjnej.

  • fox  mówi:

    No i jeszcze spytam nieśmiało:czy z przebiegu zebrania wynikało jak będzie dokonywany podział środków sołeckich w tej kadencji. Czy będzie to robione:
    -w warsztacie,
    -szopce,
    -czy na Zebraniu Wiejskim.
    Dla ułatwienia dodam, że prawidłowa jest odpowiedź c.

  • Stanislaw  mówi:

    Fox powiem, że trochę mnie zawiodłeś, liczyłem na większą “lotność” umysłu, pisząc o sklepie chciałem podpowiedzieć, że teraz decyzje nie będą podejmowane tylko w szopce, ale też w sklepie, gdyż p. Sołtys jest właścicielką sklepu.
    Co do odpowiedzi c) – demokrację szlachecką i ludową już mieliśmy. Jeżeli środki będą dzielone w szopce lub sklepie, ja jako obywatel wiem przez kogo są dzielone i bez trudno znajdę adres szopki lub sklepu. Na wiecu można wyładować emocje, a nawet dać w zęby, ale czy merytorycznie podzielić jakiekolwiek środki, mam wątpliwość! Jeśli tak mówi uchwała, może trzeba ją zmienić. Fundusz z zasady jest ok., ale znowu pytanie, czy wiece i rady sołeckie będą w stanie podzielić lepiej i korzystniej? Te 8%, które wzbudziły wczoraj mój „zachwyt”, bo generalnie jest to 3%, ma dzielić fundusze lub środki w krzyku, śmiechu, pyskówkach… Warto to przemyśleć!

    • fox  mówi:

      Nie no załapałem żaluzję z tym sklepem. Na marginesie, kiedyś na wsi pojęciem
      sklepu nazywano ziemiankę na pyry i przetwory. Dzisiejszy sklep to był skład.
      Nic nie poradzę Mr Stan na dzień dzisiejszy c jest prawidłową odpowiedzią.
      Uchwalili to ci sami radni, którzy dziś widzą w tym zagrożenie.Gdyby wiedzieli
      za czym głosują, to nie byliby dziś zaskoczeni.Zgadzam się,że może to byc temat
      do dyskusji nad zmianą zapisów. W poprzedniej kadencji jednak po prostu zignorowano prawo lokalne, co nieodmiennie kojarzy mi się ze słomą wystającą z butów i nic na to nie poradzę.Może jednak warto spróbowac zrobic coś zgodnie z prawem i zobaczyc czy będą pyskówki i awantury?
      Jehowy, ja nic nie mam do p.Antkowiak. Startuje z czystą kartą, którą dopiero zapisze . Chyba,że wkrótce wraz z Radą Sołecką znajdzie zatrudnienie w UG bez konkursu.:)
      To już było i było słabe.
      O, red.Monika Olejnik postanowiła uczestniczyc w dyskusjach- jak miło.

      • Stanislaw  mówi:

        Ok. W każdym razie zapraszam Cię na facebooka Stowarzyszenie Kulturalno – Artystyczne GD, tak dla odprężenia – nie żebym robił kryptoreklamę, ale może będzie to odskok od codzienności, no i jeszcze nie mam “stroju” nie dali środków i funduszy brak…

        • fox  mówi:

          To oburzające Mr Stan. Pocieszę Pana, że teraz na pewno dostaniecie stroje członków Rady Sołeckiej. :) Co do podziału środków:nadreprezentacja piłkarstwa kopanego w Radzie nie daje nadziei na rychłą zmianę proporcji.

  • jehowy  mówi:

    fox-napisałem-SOŁTYSEM KU MOJEJ RADOŚCI PANI ANTKOWIAK-tak cieszę się niezmiernie-nowa pani sołtys ma takie związki z orkanem jak Ty-jej piłka nie interesuje a ty na szczęscie nie jesteś mieszkańcem Konarzewa-od dziś trochę się to zmieni ponieważ Pani sołtys z racji pełnienia zaszczytnej funkcji chcąc nie chcąc będzie miała kontakt z różnymi ludzmi-klubami-instytucjami-kółkami zainteresowań.I dlatego właśnie cieszę się że tą osobą będzie nowa pani sołtys która swoją postawą sobie na tą funkcje zasłużyła.

  • stokrotka  mówi:

    Witam bardzo serdecznie wszystkich logujących się na stronie ,,Moje Konarzewo”.Do zalogowania się zmotywowały mnie dotychczasowe wpisy.Nie ukrywam że osoby które wyrażają swoje zdanie na różne tematy są dość kontrowersyjne i dlatego postanowiłam uczestniczyć w tych dyskusjach.Pozdrawiam

  • stokrotka  mówi:

    Fox pyta jak będą dzielone środki sołeckie, a ja go pytam; dlaczego nie zadał tego pytania osobiście?Czyżby tak zaciekle dyskutująca osoba na temat życia,funkcjonowania i finansów Konarzewa nie uczestniczyła w tak ważnym zebraniu podczas którego ważyły się losy funduszy sołeckich?

    • fox  mówi:

      Podyskutowac każdy może, jeden lepiej, drugi gorzej.Natomiast o przeznaczeniu
      środków Konarzewa , w dzisiejszym stanie prawnym decydują mieszkańcy Konarzewa uczestniczący w zebraniach, których nie zwoływano.
      Pozwolisz Stokrotko,że jednak wyrażę swoją opinię mimo,że nie jestem mieszkańcem
      Konarzewa, co ma tę istotną zaletę, że trudniej mnie zanurzyc w wannie galwanizacyjnej.
      Jehowy pisze:
      “ty na szczęscie nie jesteś mieszkańcem Konarzewa-od dziś trochę się to zmieni ”
      Naprawdę, przyznaliście mi obywatelstwo? :)

    • Ewa Kuczyńska  mówi:

      Wyjaśnienie.O tym,czy w gminie jest fundusz czy środki sołeckie decyduje rada gminy. O podziale finansów (czy to z funduszu, czy środków) powinno decydować zebranie wiejskie (odpowiednie regulacje prawne: w ustawie o funduszu sołeckim lub statucie sołectwa Konarzewo), a do tej pory nie decydowało. Na zebraniu wiejskim wyborczym środków nie dzielono, ale zobaczymy,jak będzie dalej-czy nowa Pani sołtys i doradzająca Jej rada będą przestrzegać prawa

  • jehowy  mówi:

    fox-czytaj dalej co jest napisane ze zrozumieniem-napisałem od dziś sie to zmieni ponieważ itd….Niby wykształcony a problem czytania ze zrozumieniem-pozdrawiam

  • fox  mówi:

    Narobiłem sobie nadziei. :)
    Kiedy Stanisław napisał o sklepie, zadziałała wyobraźnia i pomyślałem,że w tej kadencji będziecie dzielic kasę po ciemku w ziemiance na pyry. :)

    Na poważnie. Proszę o przewinięcie dysków do roku 2010. W jednym z protokołów
    sesji z tego roku znalazłem taki zapis:”Ponadto Przewodnicząca Rady Gminy poinformowała, że do 15 października br. powinny odbyć się zebrania wiejskie w celu złożenia wniosków do budżetu, dlatego wnioskuję do Pana Wójta o powiadomienie sołtysów o powyższym.”
    Czyżby jednak kiedyś zebrania wypowiadały się w tej sprawie? Kto pamięta
    jak to było? Chyba jednak nie wystąpiły plagi egipskie o których pisze Stanisław.
    Oto jak dzielą środki tam skąd przyszła światłośc i Szansa dla Gminy- w Niepruszewie:
    http://free4web.pl/ShowNews/163728,369585,
    Wyodrębniono fundusz i się nie pozabijali. Ludzie nie przyszli na zebranie ze sztachetami, nie powyzdychał inwentarz. Gdzie są wasze protokoły zebrań?
    Tajne/poufne?

  • franek  mówi:

    gratulacje dla nowo wybranej Pani Sołtys, oby nasza wioska zmieniała się na lepsze 😉

  • stokrotka  mówi:

    Jeśli więc nie jest Pan/Pani Fox mieszkańcem Konarzewa tym bardziej dziwi mnie ton wypowiedzi jakie czytam,hmm ciekawe kto chowa się za ”tymi” plecami

    • fox  mówi:

      Jestem fox zwykły. Obracam się i nikogo za mną nie widzę. Zważaj na treśc a nie na ton. U Ciebie widzę treści mające na celu wzniecenie podziałów. Kto dybie na
      nową sołtys? Nie zrobiła jeszcze nic za co by można było krytykowac i zaszczuc.
      To galwanizacja w czystej postaci.

  • stokrotka  mówi:

    Pani sołtys serdecznie gratuluje i życzę ogromnej siły żeby sobie poradzić z tą mniejszością która na pewno dołoży wszelkich starań żeby ją zaszczuć.

  • fox  mówi:

    Często nie zgadzam się ze Stanisławem. Kiedy dyskutant ma wiedzę i jest rozgarnięty, można znaleźc jednak punkty styczne. Z osobą Stokrotką nigdy do tego nie dojdzie, bo ma zerowy lub nawet ujemny poziom wiedzy. Niech osoba zabierze głos w kwestii podziału środków sołeckich lub wyodrębnienia funduszy.

  • cukierek  mówi:

    Ma Pani dużo do powiedzenia, zbiera informacje, sieje zamęt, brak udziału tłumaczy chorobą a z tego co mi wiadomo bo doszły mnie takie słuchy pojawia się Pani pojawia się Pani w szkole wśród dzieci nagle na siłach i bez kaszlu? Z całym szacunkiem do Pani i Pani zdrowia ale coś tu jest nie tak. Brak odwagi publicznie wystąpić i się wypowiedzieć czy lekarz na pomocy doraźnej to uzdrowiciel bo takich to jeszcze chyba nie ma.

    • Ewa Kuczyńska  mówi:

      Wstała Pani/Pan lewą nogą?Życzę więcej życzliwości

    • Ewa Kuczyńska  mówi:

      Chętnie porozmawiam o odwadze przedstawiania swoich racji,ale z tymi, którzy podpisują się z nazwiska.Stokrotko i Cukiereczku macie takie ładne nicki-skąd w Was taka potrzeba atakowania i insynuowania? Szkoda życia:-)

      • cukierek  mówi:

        Ja nie mam z tym problemu i pojawiam się na zebraniach na których Pani zawsze brakuje… gdyby wszyscy mieli tyle życzliwości ile ja wtedy na tej stronie poruszane byłyby tematy mające na celu pomoc mieszkańcom a nie tylko wybranym wystawiać negatywna opinię. Życzę zdrówka

    • szczygiel  mówi:

      Pani Ewa naprawdę jest przeziębiona ….a jeśli chodzi o odwagę to nie znam odważniejszej Kobiety! zawsze podaje (imię i nazwisko) i mówi otwarcie o każdej sprawie…

  • stokrotka  mówi:

    Czuję się spełniona moje ego zostało połechtane Fox ale zdradz za co Cię z wy….z gminy?

  • stokrotka  mówi:

    Cukierek ja mysle że to alergia na wannę galwanizacyjna

  • stokrotka  mówi:

    No i ten szacunek? Dla kogo i czego? Czy Wy nie widzicie frekwencji wpisòw na tej stronie? Dajcie spokój to wypociny dla chorych na schizofrenię paradoinalnä czyli typowo dla xa

  • stokrotka  mówi:

    Foxa

  • fox  mówi:

    Stokrotka nie wypowie się na temat funduszu sołeckiego, bo stokrotki nic o tym
    nie wiedzą. Znają się za to na schizofrenii…
    Pewne oznaki tej choroby można zaobserwowac raczej u radnych, którzy głosowali
    w 2010 r za przyjęciem statutów, a teraz widzą zagrożenie w mieszkańcach.
    Stawiałbym jednak na to,że tylko rżną głupa, bo mają w tym interes.

    Przykłady z Rokietnicy omawia Obserwatorka I:
    http://blogdopiewo.blogspot.com/2015/03/komisja-wspolna-rady-gminy-dopiewo-23_27.html#more
    Ciekawi mnie czy przywódca lobby antyfunduszowego odstąpi od roszczeń wobec gminy, bo za dużo z tym formalności.
    W Rokietnicy też Armagedon nie nastąpił.

  • Popis  mówi:

    Lubię foxa

  • stokrotka  mówi:

    To umów się z nim na kawke albo deser ale czy później nie wypomni Ci galwanizerni to nie obiecujemy. Powodzenia

  • fox  mówi:

    Na prośbę red.Agnieszki Wilczyńskiej stanowisko urzędowe przedstawił Skarbnik Piotr Łoździn.
    http://www.pulsgminy.pl/dlaczego-nie-bedziemy-miec-funduszu-soleckiego
    8 punktów Skarbnika zbijam jednym ruchem:
    Przedstawiciel urzędu powinien bazowac na obecnym stanie prawnym.
    http://dopiewo.nowoczesnagmina.pl/?a=5114
    Jeszcze raz osoby niebędące kwiatkami zachęcam do lektury, zwłaszcza § 9.4 Statutów. Jeżeli w pkt.6 pisze: “6. Ze względu na małą frekwencję na zebraniach wiejskich wadą funduszu sołeckiego jest decydowanie o podziale funduszu sołeckiego właśnie przez zebrania wiejskie, niska frekwencja często oznacza to, że nawet nieliczna grupa może zdecydować o przeznaczeniu całego funduszu np. na budowę chodnika przy ich ulicy.”…
    to może oznaczac to :
    a) nie czytał statutu,
    b)nawołuje do łamania przepisów prawa lokalnego.
    Jeżeli prawdą jest a, to niech sobie przeczyta.Jeśli b to nie rozumiem dlaczego czepiają się osoby, która pożyczyła sobie z kasy gminnej milion złotych.
    Ma przecież ten sam stosunek do prawa co oni i byc może chciała zainwestowac, pomnożyc i oddac 2 mln.

    Na mnie Skarbnik Łoździn sprawia wrażenie osoby inteligentnej. Odstaje trochę
    od poststrażyńskich radnych “wicie rozumicie”.Zrobił przysługę Wójtowi, który
    jest przecież prawnikiem i nie może osobiście nawoływac do łamania prawa.
    Jutro będzie w Puszczykowie, a dług wdzięczności zostanie.
    Sołtys Skórzewa pozyska wielokrotnie większe środki od gminy dla siebie w formie
    odszkodowań niż dla Skórzewa. Tak to już jest,że jedni na odszkodowania za drogę czekają 50 lat i gmina pokazuje im środkowy palec, a ci co się kręcą po UG mają szybszą procedurę. Sołectwo podatnej na propagandę Stokrotki otrzyma co najmniej 20 % środków mniej.

  • jehowy  mówi:

    Witam-PANI EWO-muszę niestety stwierdzić że jeśli chce pani rozmawiać na swym portalu z osobami które podpisują się po nazwisku to niestety może Pani porozmawiać tylko ze sobą.Nawet zwierzchnik FOX-czyli były urzędnik gminy który nie może patrzeć na prezesa i Radnego Pawła-też nie podpisuje się z nazwiska.Pragnę nieśmiało zaznaczyć iż post pod którym się podpisuję – nazywa się PROSZĘ O RELACJĘ-czyli z powodu Pani Ciężkiej choroby która uniemożliwiła Pani na przybycie pozwoliłem sobie ją na żywo podać.Po mojej relacji wpierdala znowu się FOX i jedzie na klub na prezesa.Jeśli tak ma to wyglądać na Pani portalu-to ja dziękuję.Pan Stanisław odpowiada gościowi-a on znowu swoje.Cały czas w kółko jeden temat-podejrzewam że ta choroba wyżej wypowiedziana to może być nawet racja.Mam takie marzenie aby na tej stronie wypowiadały się osoby powiązane z MOJE KONARZEWO-bo jeśli się to nie zmieni to za chwile będzie pisała tu Pani z Foxem.Chciałem napisać jeszcze dużo więcej ale przepraszam muszę wrócić do obowiązków-pozdrawiam-czekam na odpowiedz

  • fox  mówi:

    Zawsze twierdziłem, że walenie głową w piłkę szkodzi. Rezultat wyżej.

  • jehowy  mówi:

    Fox-z tobą nie rozmawiam-udzielaj się np w Luboniu gamoniu-w piłkę się nie wali głową-ty byś to robił

  • stokrotka  mówi:

    Już nie mogę się doczekać tego pieknego nowego boiska i widoku uśmiechnietych dzieci i choć by fox walił głową w mur to tego nie zmieni tylko wtedy chyba musi zaopatrzyć się w leki na spanie bo jak zacznie myśleć ile to kosztowało kto na to dał pieniądze to oka nie zmruży

  • jehowy  mówi:

    Dokładnie-głową w mur-a nie w piłkę

  • fox  mówi:

    Coś było w tym wątku o Prezesie-sponsorze Orkanu?
    Zbyt duże uzależnienie emocjonalne od Prezesa to problem podobny do narkomanii.
    https://www.youtube.com/watch?v=DCE2OWZA82o
    Yehowy,trenujesz dzieci lub młodzież? Często włącza ci się capslock agresji?
    “kto na to dał pieniądze ”
    Niech zgadnę. Prezes- sponsor?

  • jehowy  mówi:

    Capslock to tobie się włacza zdecydowanie częsciej-ja z prezesa finansami i płacami nie mam nic do czynienia i nic wspólnego.Powiem więcej -to Ty byłeś wcześniej opłacany z moich podatków-efekty tego widać dzisiaj.

  • stokrotka  mówi:

    To dopiero byly pieniądze wyrzucone w błoto

  • jehowy  mówi:

    stokrotko nie wiem kim jesteś-ale widzę że nadajesz na tych samych falach

  • jehowy  mówi:

    zaraz urzędas napisze że się wykąpiemy razem w wannie

  • fox  mówi:

    Zdecydowanie jestecie skupieni na mojej skromnej osobie. Odkąd Pelargonia-porażka
    systemu edukacji-zalogowała się, cały czas ględzi i ani słowa na temat środków sołeckich czy przebiegu zebrania. Jakiś zlot przydupasów?
    Radny kazał czy wy tak sami z własnej niewymuszonej głupoty?

  • stokrotka  mówi:

    Wykąpać się w wannie? Mmm brzmi ciekawie moze zaprosimy foxa do wspólnej kąpieli? A nie nie za niskie progi na jego nogi! Piszesz foxie że nie wiesz kim jestem a od kąd się zalogowałam nie przebierasz w słowach na temat mojej wiedzy choć nie powiem jest też tego dobra strona uśmiech nie znika z mojej twarzy!

  • fox  mówi:

    No co ty. Nie będę się taplał z osobą, która pisze odkąd rozdzielnie.

  • stokrotka  mówi:

    Jasne jak się nie ma nic madrzejszego do napisania to się czepia szczegółów Foxie! Dla twojej wiadomości! Właśnie spędzam czas w bardzo miłym towarzystwie i z tąd błędy które popelniam pisząc ale cóż wszyscy mi mówią nie poswiecaj swojego cennego czasu dla jakiegoś zakapleksionego byłego urzedasa i mają rację szkoda go

  • jehowy  mówi:

    HA HA -gościu jak ty się już dopieprzasz do kogoś że pisze od kąd razem czy osobno to właśnie wychodzi słoma z butów.A po co stokrotka ma pisać tu na temat środków sołeckich-spójrz na temat u góry-PROSZĘ O RELACJĘ.Jesli twoim zdaniem PELARGONIA ględzi to tobie proponuje zmienić lekarza lub dilera-nie wiem czy dobrze napisałem słowo dilera

  • cukierek  mówi:

    Ja proponuję zamiast zmiany dilera najbezpieczniej zmienić leki.

  • hmsr  mówi:

    Ludzie – nie było mnie – chcę się dowiedzieć co i jak – wchodzę, a tu magiel. Tytuł wątku należy zmienić. Jehowy dzięki za pierwsze wpisy z nazwiskami, wiem chociaż komu gratulować.

  • fox  mówi:

    No i skoczyli na główkę do wanny : Stokrotka i Jarząbek Wacław, trener II kategorii.
    Prawie dobrze, trenerze Wacławie. Jeszcze jedno l dołożyc i będzie git.

  • jehowy  mówi:

    hmrs-masz racje -tematem tej dyskusji miał być-PATRZ NAGŁÓWEK GÓRNY

  • stokrotka  mówi:

    Brawo jehowy! Ale ja zaczynam się zastanawiać czy po urzędzie nie znalazł pracy na produkcji wanien z kąd wzięła się jego obsesja

  • fox  mówi:

    Kiedy masz dellirium to też przez 2l.
    No właśnie miło się gaworzy, ale napisz co na zebraniu.
    Tylko zabierz stąd “puch marny” w postaci Stokrotki, bo od tych “z kądów” zęby mnie bolą.

  • fox  mówi:

    Była galwanizacja?
    Stokrota masz 3 minuty na podanie nazwiska nauczycielki od polskiego. Tylko żadnych podpórek i telefonów do mocodawcy. Po raz pierwszy zrób coś bez instrukcji
    w stylu “ataki na nową sołtys”. Pani od polskiego musi zostac pozbawiona praw do
    emerytury. Rozumiem trudności z dotarciem do szkoły, bo nie było chodnika, ale bez
    przesady…

  • stokrotka  mówi:

    Nie no nie zabieraj mi prawa doradzania się mojemu MOCODAWCY prosze w przeciwnym razie nie będziesz miał z kim pisac bo drugiego takiego głąba za jakiego mnie masz nie znajdziesz i co wtedy? Do kogo będziesz pisał te swoje wypociny?

  • fox  mówi:

    Stoktotko, to nie twoja wina. Pani piła kawę w pokoju nauczycielskim i nie przejmowała się Stokrotką.
    Co roku system oświaty wypuszcza setki kwiatków i przypomina to gospodarstwo ogrodnicze. Orkan nie da rady wszystkich przyjąc.
    Współczuję trochę Stanisławowi, że żona Wójta nie przyznała środków, bo liczba
    Stokrotek, którymi mógłby się zając z roku na rok rośnie.
    Rozumiem też, że nie jest żadnym pocieszeniem, że Gmina Dopiewo jest jedyną z 2478 gmin w której żona Wójta uczestniczy w podziale środków dla organizacji samorządowych.
    Gdzie Jehowy? Wczoraj strasznie nim telepało. Gdzie macie najbliższy nocny?

  • stokrotka  mówi:

    Jehowy zapewne jest teraz w kościele i modli się za takich jak Ty

  • stokrotka  mówi:

    O rozum już nie bo wszystkie pojadłeś ale o szacunek dla ludzi bo takowego nie posiadasz

  • fox  mówi:

    Mam szacunek do wszyskich samodzielnie myślących.Jeśli nie dasz sobie podsuwac instrukcji pt” będą ataki na nową sołtys”, to też na niego zasłużysz.
    Nie narzekaj, bo konwersacja ze mną przynosi lepsze rezultaty niż kilkanaście lat
    w szkole. Zauważasz u siebie postęp? Nie trzeba dziękowac.
    “A co na zebraniu to Ci już nikt pisał nie będzie bo delikatnie mówiąc g…o Ci do tego”
    Jeśli gówno było przez ó to też odegrało rolę resocjalizacyjną.
    Dlaczego jednak przebieg zebrania jest tajemnicą? Były jakieś wałki?
    Nie będzie protokołu?

  • Stanislaw  mówi:

    Fox, trochę Ci się dostało, ale wiosenna pora i czas na kwiatki… Przed wyborami krążyły pogłoski z innego „forum”, czyli tego spod byłego GSU, (tam ortografia nie jest potrzebna), że promowane są dwie kandydatury przez dwa „ośrodki władzy”, ale wgrała trzecia, czyli demokracja i to cieszy. Dlatego gratulacje dla nowej Pani Sołtys i (dla demokracji). Dyskusji na temat, czy fundusze, czy środki nie było, natomiast mówiono, że nie trzeba być takim wyrywnym na drogach, bo i one kiepskie i to prawie wszystkie, o sali gimnastycznej, parkingach, kanalizacji, centrum – wizytówce Konarzewa, boisku, oświetleniu, CRK, linii wysokiego napięcia, placu zabaw i budowie S5, czyli nie było tylko o elektryfikacji i telefonizacji – to już mamy za sobą. W sumie merytorycznie, fachowo, spokojnie, ciepło, momentami teatralnie i kabaretowo. Tyle ja pamiętam…

  • fox  mówi:

    “Fox, trochę Ci się dostało, ale wiosenna pora i czas na kwiatki”
    Jak na obiad codziennie kotlety galwanizowane, to później agresory się włączają.
    Też dałem parę klapsów, zrobię im jeszcze lewatywę i będzie dobrze.
    Może chociaż o wątku kabaretowym?

  • fox  mówi:

    Powiem tak: mało informacji, ale wygląda to na prawdziwe wybory. Nawet jeśli frekwencja była wywołana przez negatywne emocje, to i tak lepiej niż drzewiej bywało czyli nie było ustawki. Dobre pociągnięcie z wciągnięciem do Rady Sołeckiej
    innych startujących kandydatów. Są więc spore szanse na pozytywne działania.
    Niepotrzebnie co poniektórzy zakładają z góry ataki. Krytykowac można jeśli jest
    za co. Na razie nie ma powodu. Jeżeli w poprzedniej kadencji krytykowałem Radnego
    z Konarzewa, to nie dlatego,że nie odpowiada mi jego uroda, tylko widziałem większe zangażowanie na rzecz interesów długowłosego Wielkiego Szu, niż na rzecz gminy. Nawet on ma jednak szanse na resocjalizacje.

    • Ewa Kuczyńska  mówi:

      Mam nadzieję na relację z zebrania od członków rady sołeckiej-może powiedzą troszkę o sobie?, może o swoich projektach dla Konarzewa? Na zebraniu nie było jednak ponad 90% mieszkańców-warto dotrzeć do części z nich z informacjami

      • tulipan  mówi:

        tak chcialbym poznac rowniez jakie plany maja czlonkowie Rady Soleckiej oraz przede wszystkim nowa Soltys bo na zebraniu nic takiego nie powiedzieli.Mam nadzieje ze zrobia juz zebranie takie w kwietniu.

        • tulipan  mówi:

          dziekuje rowniez za interesujace ,,lektury” co do solectwa i ich dzialania jest to na prawde interesujace

  • Stanislaw  mówi:

    Czyż nie za dużo tego gadania, jedna kampania wyborcza za drugą…, obietnice za obietnicami. A może więcej uda się zrobić, gdy będzie właśnie miej gadania. Zamiast rozczarować obietnicami, lepiej zaskoczyć widocznymi konkretami.
    Pani Ewo, skoro nie przyszli (90%), to znaczy, że ich to kompletnie nie obchodzi,(kilka procent siła wyższa). Przyjdą, ewentualnie, jak będzie chodziło o lampę pod ich progiem, itp.

    • hmsr  mówi:

      Panie Stanisławie – wybory w dzień roboczy – pracujemy do 18, wracamy ok.19, trzeba wejść do domu, nakarmić rodzinkę, “ogarnąć” wszystko i ” robi się” 20. Może to jest przyczyna nieobecności części z 90%? Nie pomyślał Pan? Tu mieszkamy, tu płacimy podatki, ale pracujemy w Poznaniu, ciągle ktoś o tym zapomina

      • Stanislaw  mówi:

        Do hmsr. Pomyślałem i napisałem, wprawdzie w nawiasie, ale też się liczy. Skoro Fox ustalił, że kataklizmów nie było i zamieszek też, to przez siłę wyższą rozumiem “ogólną niemożność”. Tak się składa, że obserwuję ten stan rzeczy od dawna. W społeczności jaką jest np. Spółdzielnia (do niedawna kilka tysięcy osób), gdzie przedmiotem rozmów było, nie co inne, ale własność tych mieszkańców, na walnych zebraniach 30-40 osób. Przerabialiśmy wszystkie dni tygodnia od poniedziałku do niedzieli – różnica kilku procent. Ostatnio słyszałem, że w południowych gminach jest akcja rozdawania jabłek, które nie chce Putin. Może to jest pomysł na frekwencję i zainteresowanie – skrzynka za obecność na zebraniu?

    • Ewa Kuczyńska  mówi:

      “Nie przyszli (90%), to znaczy, że ich to kompletnie nie obchodzi”-nie byłabym tak radykalna i sadzę,że warto opowiedzieć,jak zebranie przebiegało i jakie plany ma Pani sołtys.

  • Michal  mówi:

    RELACJA
    Pan Stanisław tak naprawdę w wielkim skrócie napisał co było omawiane. Pozwolę sobie to uszczegółowić i odpowiedzieć na pytanie odnośnie protokołu, dodam tylko, że ze względu na niewielki staż mieszkańca Konarzewa, nie wszystkie osoby które zabierały głos znam z imienia lub nazwiska (większość kojarzę ale nie chcę robić wyróżnień i niedomówień, że kogoś podałem z nazwiska co powiedział a innego nie) – mała jeszcze reguła, którą się posłużyłem to: głos z sali to ktoś z uczestników zebrania poza Panem Wójtem, Panami Radnymi i Panią Sołtys – pod hasłem odpowiedź należy rozumieć, że jest to odpowiedź kogoś z w/w osób.
    Zebranie rozpoczęło się moim zdaniem z kilkuminutowym opóźnieniem a to ze względu na dużą liczbę uczestników i wpisywanie się na listę przy wejściu. Na zebraniu obecni byli Pan Napierała (wójt), Panowie Kapciński i Jazy (jako radni Konarzewa), Pani Trybuś-Ludwiczak (sołtys), Pan Przepióra (wicewójt spóźnił się około 1,5h z powodu obowiązków służbowych – taka informacja została podana uczestnikom zebrania) oraz Pani z urzędu (nazwiska nie pamiętam) w roli protokolantki – jednak uważam, że nie była ona w stanie zapisać jednocześnie pytań z sali i odpowiedzi, zbyt szybka akcja i sądzę, że trudno znaleźć osobę tak szybko piszącą.
    Na wstępie był zaprezentowany plan spotkania i wybór przewodniczącego spotkania, którym została jeszcze urzędująca Pani Sołtys. Ponieważ nie było kworum zebranie zostało przełożone o pół godziny. (teraz niestety nie pamiętam kolejności zdarzeń ale co było prezentowane tzn. czy sprawozdanie z działalności Pani Sołtys oraz wystąpienie Wójta było w tej przerwie czy później – na pewno w tej przerwie były zadawane pytania od publiczności).
    Co prawda bez chronologii ale liczy się moim zdaniem treść:
    1. wystąpienie Wójta i zdanie relacji z jego działalności co zrobił, co musiał zrobić, co chciał, co chce – są to sprawy raczej powszechnie znane więc nie będę wchodził w szczegóły – tak tylko naświetlę: budżet, co dla Konarzewa w budżecie, dlaczego taka dziura, referat oświaty itd. ; dodam, że po przybyciu p. Przepióry został on przedstawiony i sam siebie przedstawił oraz czym się zajmuje – celem uściślenia.
    2. wystąpienie Pani Sołtys i sprawozdanie z działalności tzn. co zostało zakupione ze środków sołeckich, jakie działania podejmowała itd. – tutaj przyznam się strzeże, że utkwiły mi w głowie kosze na śmieci, które mają stanąć w Konarzewie oraz organizacja festynu – wiem, że było więcej ale nie chcę mieszać, dlatego jeżeli ktoś chce się podzielić bardzo proszę ,ponieważ nie chcę aby wyszło, że nic nie zostało zrobione a chwilę jednak Pani Sołtys to prezentowała.
    3. pytania od mieszkańców – tu było ich dużo i zapewne nie wszystkie zapamiętałem – te co zapamiętałem podaję do wiadomości – czyli co nas boli.
    a) poruszona została sprawa parkingu przy boisku tzn. brak, a w kontekście budowy nowego boiska na łące, zabranie łąki, która może pełnić rolę awaryjnego parkingu, skutkuje to zastawieniem na dziko samochodami osiedla przy CRK – odpowiedź: nowe boisko będzie miało ok. 12 miejsc postojowych a w razie “W” można poprosić o otwarcie bramy na stadion i parkowanie we wjeździe.
    b) poruszona kwestia parkingu przy cmentarzu i kościele później padło również stwierdzenie o parkingu przy szkole – odpowiedź: ogólnie parkingi nie są to inwestycje pierwszej potrzeby, gdy w gminie nie ma dróg, oświetlenia czy kanalizacji; ponadto teren przy kościele ma kilku właścicieli w tym nie ma gminy; teren przy szkole jest nadzieja na powiększenie parkingu na działce którą gmina kupiła na poczet budowy sali gimnastycznej
    c) temat wyszedł przy parkingu przy kościele, od władzy i coś pokrętnie tłumaczony ale zaraz to opiszę. W przypadku kościoła była mowa aby wprowadzić ruch jednokierunkowy wokół kościoła – tak to zrozumiałem i inni również, ponieważ podniosły sie głosy, że to niebezpiecznie aby auta jechały między plebanią a kościołem w stronę Trzcielina a tak jak teraz w stronę Chomęcic – później zostało to wyjaśnione, że niby droga miałaby być tak jak jest a od strony plebani zrobić drugą drogę jednokierunkową z parkingiem na poboczu – jednak ze względu punkt b można powiedzieć, że temat bardziej futurystyczny niż realny;
    d) stan dróg (praktycznie wszystkie utwardzone) -odpowiedź: drogi te należą do powiatu to raz, a dwa nie zostały jeszcze określone drogi przeznaczone do eksploatacji dla samochodów budujących S5 – dodatkowa informacja, że drogi określone jako te po których ma poruszać sie cieżki sprzęt mają być najpierw naprawione a później mają jeździć ciężarówki aby maksymalnie obniżyć uciążliwość związaną z ruchem ciężkich pojazdów; pozostałe co nie zostaną naznaczone tym “udogonieniem” trudno powiedzieć co będzie, bo to drogi powatowe; przy okazji wyniknął problem z równaniem dróg gruntowych, że po równaniu po bokach są wały i woda nie odpływa do rowów – odpowiedź: ma to być stopniowo wykonywane tak aby woda odpływała jednak są to bardzo wysokie koszty i w zależności od możliwości będzie temat monitorowany
    e) chodnik na Szkolnej – odpowiedź: jak mnie pamięć nie myli w połowie kwietnia upływa termin kiedy to inwestor, który źle położył kable ma je położyć prawidłowo jeżeli nie gmina może to sama zmienić i obciazyć winowajcę -czyli w połowie kwietnia prace ruszają na nowo – głos z sali: czy tylko te przewody stoją na przeszkodzie, ponieważ istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że są inne jeszcze przeciwności losu
    f) ulica Szkolna bezpieczeństwo – chodzi o nieprzestrzeganie przepisów przez kierowców jadących ulicą szkolną i propozycja ustawienia fotoradaru i wysp na środku drogi, które zmuszą jechać auto slalomem – tak ja to rozumiem, choć nie wiem czy jest miejsce na takie wyspy – odpowiedź: kiedyś był niby radar na Szkolnej i większość ukaranych to mieszkańcy Konarzewa i im sie ten radar nie podobał – głos z sali: apel do wszystkich zebranych i nie tylko o to aby jeździć przepisowo, bo większość z nas nie jeździ przepisowo.
    g) krzewy i drzewa przy wylocie Szkolnej w Poznańska utrudniają widoczność i należałoby je ściąć – odpowiedź: drzewa stoją na terenie państwowym tzn. chyba ARiM i oni tym władają, komisja która przyjechała stwierdziła, że nic nie zasłaniają – podczas dyskusji z sali padło hasło, że przedmiotowe drzewa prawdopodobnie stają na gruncie powiatu lub gminy a nie ARiM – ma zostać to sprawdzone; mój komentarz: moim zdaniem problemem jest sama geometra tego skrzyżowania, pewnie gdyby one znajdowało sie bliżej Wilczaku w Poznaniu każda “eLka” bo o nią zahaczyła bo oblać na tym skrzyżowaniu egzamin jest stosunkowo łatwo – po pierwsze stan nawierzchni zmusza niejednokrotnie do dzikich i nieprzewidywanych zmian położenia auta co wprawia w osłupienie innych uczestników ruchu, dodatkowo samochody jadące od szkoły wjeżdżają w środek łuku gdzie ze nim jest dużo przestrzeni i bardzo łatwo stracić orientację tzn. trudno wyczuć gdzie kończy sie ulica i zaczyna skrzyżowanie, osoby jadące wjeżdżające na parking przy delikatesach w sumie nadjeżdżają z każdej strony i prawie z każdej wyjeżdżają – według mnie doraźnym środkiem oprócz naprawy nawierzchni byłoby WYRAŹNE wymalowanie linii na tym skrzyżowaniu, gdzie przebiegają pasy ruchu, gdzie jest linia zatrzymania itd, według mnie ułatwiłoby to poruszanie na tym z pozoru prostym skrzyżowaniu.
    h) problem linii wysokiego napięcia, którędy będzie przebiegać – odpowiedź: nie wiadomo, wiadomo, że wzdłuż autostrady, dodatkowo będzie to linia strategiczna dla bezpieczeństwa energetycznego i będzie realizowana na zasadzie jakiś specjalnych ustawa zatem żadne “ślimaki” czy inne zwierzęta nie powstrzymają jej budowy.
    i) problem placu zabaw: śmieci oraz brak ogrodzenia- odpowiedź: śmieci zostaną uprzątnięte; głos z sali: prośba do nowej rady sołeckiej o płot oraz prośba aby po prostu kontrolować sam plac przez mieszkańców; dodatkowo przy tym padło pytanie o możliwość monitoringu oraz większej aktywności straży gminnej – odpowiedź: monitoringu nie mamy w gminie i raczej nie będzie, straż gminna ma teraz mieć patrole również w nocy
    j) było pytanie również o salę gimnastyczną – odpowiedź: chyba w tym roku ma być projekt sali, później realizacja
    k) pojawił się również pomysł świateł przy szkole na przejsciu dla pieszych i gdyby ktoś jechał za szybko zapalałoby sie czerwone światło – odpowiedź: pomysł zostanie przemyślany bo nie głupi i w jakiej koncepcji miałoby to działać oraz czy będą środki na to.
    l) były inne pytanie, których nie dokładnie nie zakodowałem a także odpowiedzi do nich (o naprawę chodnika na Dopiewskiej w ramach gwarancji, o koszty przyłącza kanalizacyjnego i obowiązku przyłączenia się; o braku tabliczki z nazwą ulicy, o oświetlenie ulic, o zabudowę (nie wiem jak to nazwać) ale tych terenów prawie bagiennych rozdzielających Konarzewo pomiędzy szeroko pojętą Młyńską a Dopiewską), dlatego tyle z mojej strony.

    A na koniec uwaga dla wszystkich zadających pytania:
    W technikum miałem taką fajną polonistkę (notabene była wychowawcą mojej klasy) i po 4 latach walki z nią w 5 klasie znalazłem z nią wspólny język wówczas powiedziała mi tak: jeżeli ktoś zadaje Tobie trzy pytania odpowiedz najpierw na to na które umiesz odpowiedzieć najlepiej i nikt nie podważy Twojego zdania, później odpowiedz na to, którego odpowiedzi nie jesteś pewien a trzecie pytanie to możesz nawet nie odpowiedzieć (co prawda było to powiedziane w kontekście matury ale sprawdza się to w każdej sytuacji), zatem jeżeli Państwo chcecie aby uzyskać odpowiedź na swoje pytanie zadajcie jedno konkretne pytanie, poczekajcie na odpowiedź a później następne i znów odpowiedź i tak aż wyczerpiecie pytania. Wówczas osoba odpowiadająca odpowie na każde pytanie a tak zrobi wyżej opisany unik – co było widoczne na spotkaniu. (oczywiście nie chcę tutaj mówić, że była to zła wola, bo jest jeszcze opcja, że jeżeli ktoś otrzyma parę pytań pod rząd może też ich nie zapamiętać).

    Pora późna może być nieco nieskładnie ale proszę o wybaczenie 😉

    Pozdrawiam
    Michał

  • tulipan  mówi:

    pytanie bo jakos tego momentu nie pamietam z zebrania wiejskiego a jest zawarty ew Statucie Soleckim i w tym streszczeniu rowniez nie jest ujeta. Czy quorum zebrania udzielilo pozwolenia do dyspozycji srodkow finansowych solectwa nowej Radzie Soleckiej i Soltysowi.?

  • tulipan  mówi:

    tego momentu raczej nie bylo czyli za kilka dni mamy zebranie wiejskie na ktorym moze zdecyDujemy na co nasze pieniadze wydamy Co Wy na to?

    • Ewa Kuczyńska  mówi:

      Wydaje mi się,że sołtys i rada przygotują swoje propozycje (są w końcu emanacją naszej społeczności:-), sołtys zwoła zebranie wiejskie, na którym o tych propozycjach podyskutujemy, dodamy swoje i przegłosujemy

      • tulipan  mówi:

        ale czekamy na zebranie wiejskie juz w kwietniu bo jednak w statucie jest wyraznie napisane ze My Mieszkancy musimy wyzazic zgode bo inaczej srodki finansowe beda rozdysponowane bezprawnie

  • fox  mówi:

    Ewo, ty to na poważnie? To byłby ewenement na skalę ogólno-dopiewską.
    Mnie wydaje się, że obecnie jedyną możliwością uczestnictwa mieszkańca w podziale
    środków jest taka, że obywatel X zamienia się na domy z Wójtem N. i zamieszkuje w
    Niepruszewie.

Odpowiedz