Loading ...
“Nie możemy nic poradzić na nabrzmiewające pąki na niektórych drzewach i krzewach oraz budzące się do życia cebulki kwiatowe. Możemy ewentualnie zabezpieczyć je bardzo dokładnie, gdy temperatura spadnie poniżej zera. Jeśli nie wykonamy właściwej okrywy to nagłe nadejście mrozów na pewno spowoduje ich przemarznięcie. Starajmy się nie deptać trawnika tam gdzie zostały posadzone cebulki”. http://www.zielonyogrodek.pl/cieply-styczen-jak-zadbac-o-rosliny-i-ogrod-gdy-zima-jest-jak-wiosna odczyt 14.01.15r. g. 21.00
A poniżej fotograficzne efekty dzisiejszego spaceru po Konarzewie- oby zima już nie nadeszła:-)
A jak tam “styczniowa wiosna” w obiektywach Pani Klaudii i Pana Karola?
Tulipany nie mieszczą się już w cebulach 😉
Mnogość pąków na magnolii zwiastuje wspaniałe kwitnienie- oby mrozy nie zaszkodziły tym pięknym drzewom. Hmm, dopiero tu obejrzałam dokładnie zdjęcie- pąków prawie nie widać; jutro spróbuję zrobić lepsza foto- naprawdę pąków jest mnóstwo;-)
Forsycja lada chwila zakwitnie?
Ciemierniki planowo:-)
A tu prawdziwe niespodzianki- czy zdążą zakwitnąć tej zimy/wiosny?
Domowe też ruszyły
Właśnie dziś zabrałam się za “wiosenne” (a raczej “po-orkanowe”) porządki w ogródku i również zauważyłam że w mym ogrodzie powoli wiosna zawitała… Jeśli pogoda w najbliższych dniach dopisze- postaram się też coś uwiecznić 😉
PS. Moja malutka magnolia też już ma pąki!
…oby nie nadeszły mrozy-podobno I połowa lutego ma być bardzo zimna,ale odpukuję w niemalowane…